Zbliża się lato, a ty spoglądasz nieszczęśliwym wzrokiem na swoją szafę i sukienki w rozmiarze S, w które już się nie zmieścisz. Zastanawiasz się, co zrobić z tym fantem. Statystycznie co czwarta dziewczyna odchudza się na początku okresu wiosennego, a sport staje się jej codziennością. Wraz z pierwszymi promieniami wiosennego słońca w parkach pojawiają się ludzie, którzy ćwiczą cardio – czyli bieganie. Jest to najzupełniej w świecie normalne. Część ćwiczy dla własnego zdrowia i samopoczucia, część po to, by jak najszybciej i najbardziej efektywnie schudnąć, by móc się zmieścić w strój kąpielowy i prezentować się ładnie latem na plaży. Tak czy siak, sport nigdy nikomu nie zaszkodzi; oczywiście musimy pamiętać, że w cardio liczy się systematyczność. Nie wystarczy pobiegać raz w tygodniu, tylko trzeba to robić regularnie, chociaż trzy dni w tygodniu. Rosnąca popularność maratonów i półmaratonów jest chyba wystarczającym wyznacznikiem tego, że bieganie – kiedy już się zacznie – wciąga i wyrabia też charakter, determinację. Sport nie jest tym, co serwowano nam w szkołach podstawowych i późniejszych latach edukacji. Wiele uczniów nie wie nawet, czym jest cardio i dowiaduje się już w dorosłym życiu. To, że wcześniej nie uprawiałeś żadnej dyscypliny sportowej, nie znaczy, że nie możesz teraz tego zmienić. Jeżeli te zbyt wąskie sukienki są wystarczającą determinacją, to wskakuj w buty do biegania i zobacz, czy to na pewno dla ciebie.