Coraz powszechniejszą praktyką w szkołach jest komunikowanie się z rodzicami przez Internet. Komputery stoją w każdej szkole i w każdym niemal domu. Każda szkoła zatrudnia też (choćby tylko dorywczo) informatyka. To jest tyle, w sam raz tyle, żeby uruchomić „stałe łącze” z rodzicami. W wielu szkołach oceny są dostępne dla rodziców on-line. Szkoły prowadzą też kalendarze istotnych wydarzeń (rocznice, olimpiady, wywiadówki). Nauczyciele i rodzice pisują do siebie maile, w sytuacjach kryzysowych komputery rozgrzewają się do czerwoności od przepływających przez nie komunikatów. Takie rozwiązania pozwalają zapracowanym rodzicom i nauczycielom na szybki i tak naprawdę często o wiele lepszy kontakt niż tylko okazjonalne spotkania na wywiadówkach. Komputery dają możliwość szybkiego reagowania na nagłe wydarzenia, na problemy. Informatyka nie jest nauką tajemną i hermetyczną i przekłada się na naszą codzienność w sposób tak oczywisty, że już niemal niezauważalny. Szkoły, które nie mają nic do ukrycia nie boją się być on-line. Rodzice, którym zależy na komunikowaniu się z nauczycielami swoich dzieci chętnie z tego korzystają.